Mix finansowy

W praktyce gospodarczej prawie nigdy nie dochodzi do sytuacji, gdy jakaś działalność, lub projekt jest finansowany tylko z jednego źródła. Nawet, gdy uzyskamy kredyt bankowy, zapewne bank będzie badał udział własny w finansowaniu. Podobnie jest z programami dotacyjnymi: dysponenci środków publicznych prawie na pewno nie zapewnią 100% finansowania, tylko jego część, a dodatkowo udzielą go dopiero wówczas, gdy zbadają skąd wnioskujący pozyska resztę. Analogicznie jest z aniołami biznesu oraz z wszystkimi innymi inwestorami gotowymi rozważyć udzielenie finansowania.

Jak się zatem okazuje, właściwie w każdym przypadku będziemy mieli do czynienia z mixem finansowym, czyli sytuacją, w której na całość puli finansowej potrzebnej dla realizacji przedsięwzięcia składa się wiele części składowych, z których każda pochodzi z innego źródła, a nawet z innego typu źródła.

Typowa jest także sytuacja, kiedy możliwość uzyskania finansowania z danego typu źródła, na przykład z banku, bądź z instytucji dystrybuującej dotacje, stanie się dostępna dopiero wówczas, gdy podmiot poszukujący finansowania w wiarygodny sposób przedstawi (udokumentuje (!)), że jest w stanie zapewnić całość finansowania dla planowanego przedsięwzięcia, a dodatkowo:

• nie tylko to przedsięwzięcie sfinansować, ale również
• wprowadzić w życie,
• uzyskać zakładane rezultaty, a w końcu
• wypełnić wszystkie swoje zobowiązania wobec wszystkich stron, które zapewniły mu mix finansowy.

Często właśnie poziom środków własnych jest w mix-ie finansowym tą istotną cegiełką, która uzupełni poziom finansowania do 100%, a bez której ani banki, ani dysponenci środków publicznych, ani prywatni inwestorzy profesjonalni  nie podejmą ryzyka zaangażowania się w finansowanie projektu. Co może wówczas zrobić podmiot nie dysponujący dostateczną ilością własnych środków? Odpowiedzią jest finansowanie społecznościowe (crowdfunding). Środki pozyskane z finansowania społecznościowego przekonują banki, dysponentów środków publicznych i inwestorów instytucjonalnych, że w dany projekt wierzy jakaś społeczność. Dlatego te środki traktowane są na równi ze środkami własnymi pomysłodawcy! Zatem cała układanka (cały mix finansowy) musi być pospinany umowami warunkowymi do czasu, gdy ostatnia kropla w postaci finansowania społecznościowego nie uruchomi całego projektu przekonując o jego celowości!